GKS Dopiewo :: oficjalna strona klubu

1

AKADEMIA GKS DOPIEWO

Zapraszamy dzieci i młodzież do Piłkarskiej Akademii GKS Dopiewo!
 

GALERIA

INFORMACJA

Dominik Drzewiecki, czyli popularny "Drzewko" odpowiedział na kilka pytań dotyczących jego aklimatyzacji w zespole GKS Dopiewo, minionej rundzie, swoim dorobku strzeleckim oraz piłkarskich idolach.

Redakcja: Jest to Twój pierwszy sezon w barwach GKS-u. Jak czujesz się w dopiewskiej szatni? Czy zdążyłeś przez te pół roku zaaklimatyzować się w 100% w nowym środowisku?

Dominik Drzewiecki: Czy się zaaklimatyzowałem? Wydaje mi się, że tak. Bardzo dużym ułatwieniem w tym, był fakt, że z kilkoma chłopakami znałem się już znacznie wcześniej. Do zespołu doszło co prawda wielu nowych zawodników, ale każdy z Nich jest naprawdę fajną osobowością i to też bardzo dobrze wpływa na relacje między nami. Wiadomo każdy jest inny, jeden więcej się udziela, drugi mniej, ale nie ma nikogo, kto w jakikolwiek sposób mógłby zakłócać dobrą atmosferę w szatni.

R: Kończycie rundę jesienną sezonu 2017/18 na 12 miejscu z dorobkiem 15 punktów. Jak oceniasz tą rundę w wykonaniu całego zespołu? 

DD: Jest spory niedosyt, bo po letnim okresie przygotowawczym wyglądało to całkiem dobrze i nic nie wskazywało na to, że zdobędziemy tylko 15 pkt. Bo tak trzeba na to patrzeć, że jesteśmy na dalekim 12 miejscu. Wystarczy spojrzeć na wiele spotkań, w których wydawałoby się, że nie mamy prawa pogubić punktów, a jednak zabrakło momentami koncentracji w defensywie oraz skuteczności z przodu. Jestem jednak pewien, że mamy na tyle mocną ekipę, że jesteśmy w stanie zrobić niespodziankę i wszystkim niedowiarkom udowodnić, że stać nas na utrzymanie w IV lidze.

R: Jesteś najlepszym strzelcem drużyny z dorobkiem 5 bramek. Jak oceniasz swoją skuteczność w tym sezonie? 

DD: Patrząc na przebieg całej rundy uważam, że to tylko 6 goli. Mam świadomość tego, że tych bramek powinno być zdecydowanie więcej. Mój charakter nie pozwala mi być zadowolonym z tej liczby, bo zawsze chcę więcej i więcej. Gdybym skończył rundę z "dychą" na koncie to i tak podchodziłby do tego w taki sposób, że zawsze może być lepiej. 

R: Wielu już skreśliło GKS Dopiewo w walce o utrzymanie w IV lidze. Czy uważasz, że słusznie? 

DD: Jak już wcześniej wspomniałem mamy drużynę którą stać na utrzymanie. Nie będzie to łatwe, ale również nie niemożliwe. Póki co, musimy się skupić na ciężkiej pracy, która zaowocuje dobrymi wynikami w rundzie rewanżowej. Dopóki są nawet najmniejsze szanse na osiągnięcie celu musimy walczyć. 

R: Jaki cel stawiasz sobie na najbliższe miesiące przed przystąpieniem zespołu do rundy rewanżowej? 

DD: Cel mam jasny! Pomóc drużynie w taki sposób, aby na koniec sezonu być w pierwszej ósemce. Zdaje sobie sprawę, że muszę po prostu poprawić skuteczność i zakończyć sezon ze zdecydowanie większą ilością goli, które będą przekładać się na punkty GKS`u. 

R: Jaki jest piłkarski idol Dominika Drzewieckiego?

DD: Jaki jest mój idol? Kto mnie zna ten wie, że to Cristiano Ronaldo. Już od Mistrzostw Europy w 2004 roku zacząłem bardzo mocno obserwować grę i to jak trenuje Ronaldo. Do dziś znajomi się śmieją jak tylko widzą jakąś zmianę u Ronaldo i pytają "a Ty też tak zrobisz?", "też zmieniasz fryzurę" itp. Ale nie mam przysłowiowych klapek na oczach na jednego zawodnika, bo podziwiam też grę takich zawodników jak np. Robert Lewandowski, Mess, Zlatan Ibrahimovic i i wielu innych.

Dziękujemy za rozmowę!

POZOSTAŁE AKTUALNOŚCI

  • Dodano 09.04.2024, 07:44
  • Dodano 03.04.2024, 08:19
  • Dodano 24.03.2024, 07:44
  • Dodano 19.03.2024, 07:45
  • Dodano 13.03.2024, 20:08
  • Dodano 13.03.2024, 20:05

NAJBLIŻSZE SPOTKANIE

KADRA ZESPOŁU

OSTATNIE SPOTKANIE

WYNIKI OSTATNIEJ KOLEJKI

Sponsorzy strategiczni:

Sponsorzy:

Partnerzy medialni:

Partner techniczny:

Partner medyczny:

Partner marketingowy:

GKSDopiewo.pl - wszystkie prawa zastrzeżone (c) 2010-2024