GKS Dopiewo :: oficjalna strona klubu

W sobotę 03.06.2017 swój ostatni mecz w sezonie 2016/17 rozegrali zawodnicy seniorów GKS Dopiewo. Mecz miał miejsce na wyjeździe w Luboszu, gdzie żółto-niebiescy zremisowali bezbramkowo z miejscowymi Zielonymi.

Mecz nie stał na wysokim poziomie, a duży udział w tym miał stan boiska należącego do gospodarzy. Tego typu obiekty nie powinny otrzymywać licencji na udział w rozgrywkach 4 ligowych. Nie chodzi tu już o kwestię stanu nawierzchni, która i tak pozostawiała wiele do życzenia, ale o takie aspekty jak wymiar (boisko bardzo małe), położone pod górkę, a bramki niestety nie znajdują się idealnie na przeciwko siebie - boisko idealnie wpasowujące się w panujący stereotyp boisk B lub A-klasowych.

Mecz toczył się głównie w środkowej strefie boiska, gdzie było dużo walki. Wiele akcji rozpoczynanych było przez obie drużyny od długich podań co było podyktowane stanem boiska. Pierwszą i w sumie jedyną 100% okazję do zdobycia bramki miał zespół Zielonych, gdzie napastnik gospodarzy nie trafił do naszej bramki z 5 metrów bo piłka w ostatniej chwili podskoczyła na nierówności i futbolówka została przeniesiona nad poprzeczką. Najgroźniejszą akcją GKS-u okazał się bezpośredni strzał na bramkę Macieja Ratajskiego z połowy boiska, który w ostatniej chwili wybronił bramkarz gospodarzy Rafał Korbik przenosząc piłkę nad swoją bramką. 

W drugiej połowie w przeciągu zaledwie kilku minut obrońca żółto-niebieskich Jakub Pawlak dwukrotnie dopuścił się fauli za co otrzymał 2 żółte kartki. Sędzia zawodów, także chyba onieśmielony stanem infrastruktury klubu z Lubosza na początku nie wyciągnął czerwonej kartki, bo jak się okazało za pierwsze przewinienie kartkę zapisał zawodnikowi z innym numerem... Dopiero po kilku minutach i konsultacji z sędzią liniowym pokazał Pawlaczkowi czerwony kartonik. Zawodnicy z Lubosza grając w przewadze stworzyli kilka sytuacji bramkowych, ale za każdym razem górą był bramkarz GKS-u Łukasz Maćkowiak. W tej części gry najlepszą sytuację do zdobycia bramki miał Lucas Marques, który po bardzo silnym i dokładnym dośrodkowaniu Patryka Bordycha uderzył futbolówkę głową, ale minimalnie przestrzelił. Mecz zakończył się bezbramkowym remisem.

Zieloni Lubosz - GKS Dopiewo 0:0 (0:0)

skład GKS-u: Łukasz Maćkowiak - Jakub Pawlak, Maciej Ratajski, Łukasz Goiński, Mariusz Grzegorzewicz - Mateusz Forszpaniak, Igor Gulczyński (Lucas Marques) - Jan Borowiak (Jakub Stachowiak), Łukasz Szczudeł (Dawid Marciniak), Patryk Bordych - Przemysław Halasz